Społeczeństwo obywatelskie

To oczywiście screen wyszukiwania w google. Trzeba się otwarcie przyznać. Zostawiłem samochód w nieodpowiednim miejscu i za wycieraczką znalazłem równie nieodpowiednią kartkę. Oczywiście mam wiele na swoją obronę, na czele z tym, że oni są głupcy i się na mnie uwzięli. Kartka nie była jednak urzędowym mandatem , tylko monitem, aby stawić się na policji, niezwłocznie, właśnie w zw. Wykroczeniem drogowym: zaparkowanie w niewłaściwym miejscu. Jako że nie jeżdżę dużo, takiej sytuacji w obecnych czasach z bardzo nie znam. Wbiłem więc z telefonu w googla pytanie, ile za to zapłacę, o ile zapłacę. Ubaw miałem wielki, jak głównym, sugerowanym przez google zapytaniem z tym związanym, było: „gdzie zgłosić taki proceder”(ilustracja). Szczególnie w Krakowie. Świetnie. Zaraz mi się przypomniała historia sprzed kilku miesięcy, jak to redaktorzy pewnego portalu pieczołowicie dbali o to, by facet który z dzieckiem jechał wcześnie rowerem ekpresówką, został złapany Polecam zapoznać się z tą sprawą TUTAJ.
  Jak najbardziej dorabiamy się państwa i społeczeństwa obywatelskiego. Przynajmniej na odcinku: obywatelski donos, obywatelskie zatrzymanie. Może inicjatywa 100 donosów na 100 lecie odzyskania niepodległości? Kaska na to mała pójdzie, bo chyba budżet na obchody już dawno na konta rozdysponowany.

Komentarze

Popularne posty