Łzy w oczach. Smog też, ale głównie wzruszenie

Zdjęcie: Beskidy News a.d. 2018 

Starostwo Powiatowe w Żywcu przekazało apel o spalanie w domowych i firmowych kotłowniach czystego, ekologicznego paliwa. Wystosowało go Stowarzyszenie Przedsiębiorców Ziemi Żywieckiej. Jest tam między innymi napisane: 

„Przypominamy, iż jakość powietrza w regionie to problem przesądzający o naszej obecnej egzystencji i kondycji zdrowotnej następnych pokoleń, a także rzutujący wielostronnie na rozwój naszych firm, zwłaszcza w branży turystycznej.

Apelujemy o spalanie w domowych i firmowych kotłowniach czystego, ekologicznego paliwa!

W przypadku palenia drewnem i węglem w kotłach tradycyjnych korzystne, również i pod względem ekonomicznym, jest spalenie metodą "od góry". Instrukcję znajdziemy  na portalu Czyste Spalanie https://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/”

Frazy prawie poetyckie, zahaczające też troszkę o lekki populizm. Tyle, że mówić i apelować, to się mówi i apeluje co najmniej od czterech lat, to co powyżej, było mówione już pierdylion razy i niewiele wniosło. Właściwie, to nie wniosło nic. W tym przypadku mamy apel ze strony ciała lub zbioru jednostek, które nie wiadomo jak dużym szacunkiem społecznym się nie cieszą. Nie cieszą się też szacunkiem władzy centralnej, ale t inny temat.

Sprawa kolejna, jak dla mnie adresat tego apelu jest jeszcze bardziej rozmydlony i nijaki niż w przypadku kampanii „nie świruj, idź na wybory”. Do kogo to było, z kim korespondują przedsiębiorcy? Z innymi przedsiębiorcami, a ci chyba źle nie palą. Z kim jeszcze mają do czynienia przedsiębiorcy? Z kontrahentami i swoimi pracobiorcami. Z tymi ostatnimi łączą ich największe zależności.

Kiedyś w telewizji pojawił się bardzo znany aktor, który namawiał widzów, aby rzucili datki na rekonwalescencję chorującego, niemniej znanego piosenkarza. Ktoś obok skomentował to, mówiąc do aktora: 

„Powiedziałby, że daje występ, za który nie weźmie pieniędzy, ja zapłacę chętnie i drogo za bilet, gdy zobaczę że inni też coś dają od siebie, a nie tylko dejcie, dejcie”.

Przedsiębiorcy, no cóż?  Nawołują do palenia właściwym paliwem. Są jednocześnie pracodawcami, a mieszkańcy regionu nader często skarżą się na wysoka cenę kotłów i paliwa. Nie chcę przez to twierdzić, że przedsiębiorcy mają w związku z apelem dawać krociowe podwyżki pensji, ale może choć jakiegoś dupsa za 2 pln dla okazujących kwit za zakup godnego paliwa?