Koronawirus: jak Polacy wnoszą wirusa za granicę

Zdjęcie: Obec Bobrov FB
Słowacja przez poprzednie trzy weekendy prowadziła akcje bezpłatnego testowania swoich obywateli ba COVID-19 testami PCR. Nie tylko swoich obywateli. W Bobrovie,  niedaleko orawskiej Lipnicy, testowano też Polaków. Prawdopodobnie w większości byli to pracownicy transgraniczni z okolic Jabłonki. Włodarz tegoż Bobrova na stronie internetowej obwodu poinformował o frekwencji wynikach testu z poprzedniego weekendu (7,8 listopada). Przebadano ogółem 1273 osoby, z których 204 to Polacy. Ogółem 8 osób otrzymało pozytywny wynik, zatem 0,63% ogólnej liczby przebadanych. Teraz najciekawsza uwaga. Taki jak powyżej był ogólny stosunek narodowościowy (dysproporcja), natomiast odwrotnie było wśród zakażony. Na 8 osób 7 to byli Polacy. Wójt Anton Grobarcik zwrócił się w związku z tym do wyższych władz, by tych zakażonych Polaków nie brać pod uwagę w statystykach ogólnych wsi. To oficjalna informacja, nie wiem czy coś zakombinowana. A może była tam jakaś grupa pielęgniarek z DPS-u na przykład? Taki to więc efekt otwartych granic i Unii Europejskiej. Nie wiem czy duży to ma związek z powyższym tematem, ale przypomniały mi się hasła sprzed naszego wejścia do unii. Wielu mówiło, chyba głownie prawica, że nie mamy może kasy, ale będziemy do Europy eksportować wartości. Tymczasem prawdopodobnie będziemy demolować budżet UE no i taki właśnie przygraniczny eksport. 


Komentarze

Popularne posty